Komentarze: 0
Jejq ja sie chyba zalame. Za rok o tej porze obgryze wszyskie pazurki. Za rok mam maturke a ja jeszcze nie wiem co gdzie i jak. I to jest wlasnie najgorsze:/ Kazdy juz ma jakies plany czy cos a ja nic. Zupelna pustka. Owszem interesuje sie wieloma rzeczami, wiele z nich mnie pociaga, ale nie wiem czy potrafie zdecydowac sie na ta jedna konkretna... Strasznie chcialabym za granice smignac. Ciezka rzecz, ale niektorym sie udaje :) Marzen mam wiele i bede dazyla do ich realizacji. Potrzebuje jakiegos dobrego psychologa, ktory mnie naprowadzi
Ooooo i wlasnie musze sobie zrobic jakies zmiany na moim blogasku. Wydaje mi sie taki szary, nudny / nie znam jezyka html wiec jesli ktos chce/chcialby mi pomoc to dajcie znac:)
Wieczor zapowiada sie nieciekawie, nie poszlam na impreske bo po 1 kazdy sie gdzies porozchodzil a po 2 ciagle imprezy w tym samym miejscu robia sie nudne musze znalezc sobie jakas nowa rozrywke, choc jak znam zycie za tydzien o tej porze bede szykowala sie na jazde w Manhattanie... ehhh :):)